Jaki jasny katolicki umysł reinterpretowałby Rerum Novarum, papieską encyklikę reagującą na rewolucję przemysłową, w świetle rozwijającej się rewolucji AI? Jaki bystry technik będzie apologetą AI (w oryginalnej definicji Tertuliana), który mówi więcej niż tylko memy?