Kiedy przyjechałem do Australii prawie 15 lat temu, spotkałem faceta, który dał mi szansę, a reszta to historia. Chcę jednak przez chwilę porozmawiać o tym facecie.. Przeszedł na emeryturę w wieku 40 lat. Podróżował po świecie i wrócił w wieku 50 lat. Postanowił otworzyć biznes i zacząć wszystko od nowa. Tak, ten człowiek miał 50 lat i zaczął od zera. Kilka miesięcy po otwarciu tego biznesu został oszukany przez inną firmę, która zbankrutowała. Od początku był na straconej pozycji. Co jeszcze bardziej niezwykłe w tym legendarnym człowieku, to to, że ma SM (stwardnienie rozsiane). To opóźnienie jednak go nie zniechęciło. Po prostu szedł dalej i ciągle się pojawiał. Pracował dniami i nocami, nigdy się na nic nie skarżąc. Po prostu robił swoje. Klient zawsze na pierwszym miejscu. Jeśli coś trzeba było zrobić, po prostu to robił od razu. Teraz jest multimilionerem, a jego biznes kwitnie. Nauczyłem się od niego, jak naprawdę wygląda ciężka praca. Jeśli chcesz czegoś i chcesz osiągnąć sukces, musisz włożyć w to pracę. Myślisz, że pracujesz wystarczająco ciężko? Pomyśl jeszcze raz. Ciężka praca nie musi oznaczać spędzania godzin i godzin pracy każdego dnia. Możesz zrobić wiele w krótszym czasie, ale musisz to robić bez rozproszeń i z jasno określonym celem. Musisz być zdyscyplinowany i odporny. Życie zawsze rzuci ci kłodę pod nogi. To, jak na to zareagujesz, ostatecznie określi, jak bardzo będziesz odnosić sukcesy.
6,12K