>bądź mną >budzę się wcześnie rano w domku z przyjaciółmi podróżnikami na wsi w Gruzji >jemy lekkie śniadanie obok kominka, zastanawiając się, które drogi dzisiaj przemierzymy >sygnał 4G/LTE jest słaby, ale wystarczający, aby wysłać tekstowe posty i kilka zdjęć na X >zaplanowałem 6 tweetów na cały dzień (przygotowałem je wczoraj wieczorem przed snem na komputerze) >pierwszy dotyczy hyperevm, jak zawsze >drugi dotyczy @arbitrum i czegoś interesującego na jego temat >trzeci to moje narzekanie na jakieś oczywiste przestępstwo, które dzieje się na linii czasu (ludzie to uwielbiają) >czwarty to po prostu ja mówiący o przypadkowych rzeczach, jak zwykle >piąty to ogólne uwagi, mówię o @elympics_ai i jak nie powinieneś go ignorować >szósty to ja mówiący ludziom, czego nie ignorować i przypominający im o coraz krótszych okresach zgłaszania/rozdawania airdropów >powtarzam to mniej więcej codziennie, z tweetami równomiernie rozłożonymi, aby pokryć większość stref czasowych moich obserwujących >co miesiąc dostaję zapłatę za pokrywanie tych projektów w zależności od ich popularności i zainteresowania >mogę podróżować za darmo, w zasadzie, kosztuje mnie to godzinę i pół mojego czasu „pracy” dziennie Czy właśnie odkryłem ostateczny kod oszustwa na życie?
2,36K