Podcast z współzałożycielem Arc Institute @pdhsu już w przyszłym tygodniu. Zapytaliśmy Patricka, dlaczego ma sens symulowanie wirtualnych komórek, gdy wciąż nie możemy zmierzyć wielu rzeczy, które dzieją się wewnątrz prawdziwych komórek. Jego odpowiedź: prawa skalowania. Ogromna skala tego, co możemy zobaczyć, rekompensuje to, czego nie możemy. „W biologii molekularnej toczy się wiele dyskusji na temat tego, jak RNA nie odzwierciedlają białek i funkcji białek… Ale w wielu aspektach reprezentacja RNA jest lustrem. Może to być lustro o niższej rozdzielczości dla tego, co dzieje się na poziomie białek, ale ostatecznie to, co się dzieje, zostanie odzwierciedlone w stanie transkrypcyjnym. I tak dla pojedynczej komórki może to nie być bardzo dokładne, ale gdy wyobrazisz sobie ogromną skalę danych, które generujemy w genomice i genomice funkcjonalnej, zaczynasz gromadzić ogromne ilości danych RNA, które będą odzwierciedlać to, co dzieje się na poziomie białek, jako pewnego rodzaju echo lustra.” „Musisz postawić na to, co możesz skalować dzisiaj.”