Jeszcze jedna myśl. Po dzisiejszym dyplomatycznym nonsensie związanym z "Palestyną", żadna ze stron nie ma teraz żadnej zachęty, aby zatrzymać się w Gazie. Hamas dostaje dokładnie to, czego chce; Izrael ma teraz bardzo mało do stracenia. Zawieszenie broni było już mało prawdopodobne, teraz to już koniec. Biedni zakładnicy.