Grupa zachodnich inwestorów energetycznych pojechała do Chin, które produkują >80% światowej energii słonecznej w 6 razy tańszej cenie niż w USA, i zasadniczo zdała sobie sprawę „że zachodni inwestorzy żyją w bańce swoich błędnych przekonań o Chinach” oraz „dogonienie tego jest daremne: to się nie wydarzy”