Kupiłem swoją pierwszą fizyczną książkę od dłuższego czasu w Berkeley i dwa razy zdarzyło mi się wykonać gest „podświetl ten zdanie”, co było dla mnie nieco krępujące. Ciekawe, że przez ponad 10 lat z Kindle nigdy nie pomyliłem książki z nim, ale rok z komputerem Daylight już tak.