107 dni, które spędziłem na kampanii na prezydenta, były jednymi z najbardziej satysfakcjonujących i wymagających czasów w moim życiu. Moja książka odzwierciedla tę podróż, a ta trasa dotyczy tego, co będzie dalej. Cieszę się, że mogę was wszystkich zobaczyć i usłyszeć wasze historie. Czasami walka trwa długo — a walka o nasz kraj zawsze będzie tego warta.