gdy konserwatywni influencerzy wzywają Trumpa do ogłoszenia "stanu wyjątkowego" w związku z "zorganizowaną przemocą lewicową", FBI ogłosiło, że nie znalazło *żadnych* dowodów na to, że strzelec z Dallas był powiązany z jakąkolwiek grupą partyjną lub radykalną.