Bracia, ty już uciekłeś, na świecie nie ma uczt, które nie kończą się, ta uczta dobiegła końca, rarytasy z gór i morza już dawno zostały zjedzone, zostały tylko resztki, a wokół panuje bałagan. Mądrzy ludzie już się najedli i cicho opuścili stół, ty wciąż nie chcesz odejść, stukając pałeczkami w miskę, marzysz o kolejnej pysznej potrawie, a w rezultacie czeka cię ogromny rachunek za tę ucztę. Zawsze ktoś musi zapłacić za ucztę, tym razem to ja płacę.🤡