jego osobiste zabezpieczenia są tak ścisłe, że zabrali prezent kota (jakąś filiżankę do herbaty), a ten gość włożył urządzenie podsłuchowe i zaczął tego słuchać LMEOW co za szaleństwo w każdym razie to najdroższa filiżanka do herbaty, jaką kiedykolwiek kupiłem, prawie ją zrujnowałem, żeby nalać sobie kawy
CL
CL9 godz. temu
właśnie dotknąłem jeffa w rzeczywistości
kot kupił kubki stąd (nie mówię skąd) właściwie ten sklep był bardzo fajny, mogę pokochać sobie jakieś szafki z ciekawostkami, kiedy kot będzie miał własny dom
45,01K