Wiele swojego fundamentalnego zrozumienia w tej przestrzeni zawdzięczam moim dniom w DeFi. Ciągłe wymiany, czytanie białych ksiąg, mostkowanie, śledzenie metryk itd. Nie ma substytutu dla brudzenia sobie rąk. On-chain jest najlepszy, ponieważ jesteś narażony na tak wiele istotnych elementów handlu (wyłapywanie asymetrii informacji/czasu). Możesz czytać całą teorię, jaką chcesz, ale dopóki nie zabrudzisz sobie rąk - wtedy naprawdę się uczysz.