Dzień z życia degena żyjącego w Azji. Późne noce na doomscrollingu i odpowiadaniu na X, a następnie wczesne poranki poświęcone pisaniu i publikowaniu treści. Energia nigdy się nie kończy; wykresy idą w górę i w dół, a treści są publikowane co minutę. Jak wspaniała branża, w której jesteśmy.