>bądź mną >próbując wycisnąć każdą kroplę zysku z Aave >widzę, że Base ma lepszy APY niż Mainnet >wypłacam, mostkuję, ponownie wpłacam, czuję się jak geniusz >kilka godzin później >łańcuch BNB nagle ma lepsze stawki >mfw proces powtarza się w nieskończoność >myślę, że może nie jestem rolnikiem zysków, tylko nieopłacanym pracownikiem mostów >byłoby miło, gdyby to wszystko było zautomatyzowane jak, wyobraź sobie Przewidujący Oracle, który mógłby prognozować, który łańcuch zaoferuje najlepszy APY zanim to się wydarzy >koniec z bólem gazu >koniec z FOMO na zyski >tylko czysty, zautomatyzowany zen zysków