Różnica między szaleńcem a założycielem startupu często sprowadza się do wykonania. Wierzę, że aby zbudować cokolwiek przez ponad 10 lat, musisz być maksymalnie szalony. Powinieneś regularnie śmiać się do siebie w ciemności, mówiąc „pewnego dnia wszyscy to zobaczą muhahaha”. Nie powinieneś nawet wiedzieć, czy jesteś szaleńcem, czy geniuszem, nie mówiąc już o tym, co myśli ktokolwiek inny. W pewnym momencie rezygnujesz z prób udowodnienia swojej zdrowia psychicznego i po prostu skupiasz się na wzbogaceniu się. Powinieneś przyjąć szaleństwo, ponieważ to jedyny sposób, aby przetrwać to szalone życie.