Czytanie amerykańskich dokumentów w sprawie taryfowej później w tym tygodniu. Mocno opiera się na pomyśle, że skutki uderzenia w prezydencką władzę taryfową byłyby zbyt szkodliwe, aby sąd mógł się tym zająć. Innymi słowy: jeśli prezydent udaje, że ma władzę, a ludzie w to wierzą, to kto jest sądem, aby stanąć na drodze?