Zrobiłem swój pierwszy film. W tajemnicy. Po obejrzeniu dziesiątek filmów i wydaniu 15 tys. dolarów na sprzęt filmowy (prokrastynacja w najlepszym wydaniu, wiem). Ale zrób to ze mną: zamknij oczy i pomyśl o wieku 8-12 lat. Co naprawdę uwielbiałeś robić? Coś, o czym myślałeś każdej nocy przed snem, co wyciągało cię z łóżka przed wszystkimi innymi? Jest coś magicznego w tym wieku - wystarczająco stary, by mieć kilka umiejętności i mnóstwo wyobraźni, wystarczająco młody, by nie przejmować się statusem, pieniędzmi czy tym, co myślą inni. Przebrnij przez te wspomnienia, a znajdziesz wskazówki dotyczące tego, jak jesteś zaprogramowany. Czego zostałeś stworzony, by robić. Dla mnie było to kształtowanie ścieżek i budowanie szałasów w lesie za naszym domem. Malowanie i rysowanie. Robienie małych filmików w Windows Movie Maker. Przewiń do przodu przez okresy robienia sera, warzenia napojów, zajmowania się księgowością, podatkami, budownictwem komercyjnym, a teraz znajduję się w „tworzeniu sztuki w naturze” (ulubiony opis pracy). Ucieczki w naturę, sady i wioski. Malowanie i rysowanie. A teraz, w końcu, 20 lat później, zanurzam palce w filmie. Kilka miesięcy temu miałem pomysł: zaskoczyć Helenę krótkim filmem na naszą 5. rocznicę. Nic tak nie motywuje jak termin! Skoczyłem na głęboką wodę - sprzęt filmowy, montaż, kolorowanie, dźwięk, wszystko. I to uwielbiam. Uwaga: ten konkretny projekt jest głęboko osobisty. Ale dla tych z was, którzy pytali o naszą historię, ten film daje wgląd. Co twoje 10-letnie ja miało rację?
specjalne podziękowania dla mojego super utalentowanego przyjaciela @andrewtaylor_x za ogromną pomoc w prowadzeniu mnie do wszystkich odpowiednich sprzętów i filmowaniu ze mną.
17,18K