Wszyscy źle studiują sukcesy ludzi!!! Patrzą na nawyki, rutyny, dyscyplinę, ale to nie to oddziela prawdziwych zwycięzców od ludzi, którzy po prostu radzą sobie w porządku. Różnica tkwi w strukturze: 1. ciągle ponoszą małe, tanie straty 2. pozostają w grach wystarczająco długo, aby szczęście mogło zadziałać 3. gdy to się zdarzy, nie ma górnej granicy Większość ludzi robi odwrotnie. Unikają małych porażek i ograniczają swoje wygrane do bezpiecznej, stabilnej pracy, przewidywalnego wzrostu, bez wstydu. Prawdziwi zwycięzcy nieustannie ponoszą porażki, ale każda porażka nic nie kosztuje i muszą mieć rację tylko raz. Jedna nieograniczona wygrana niweluje 100 małych strat. Chodzi o budowanie życia, w którym przypadkowość działa na twoją korzyść, a nie przeciwko tobie. asymetria > wszystko inne