Myślę, że kiedy Sonet 4.5 to robi, przynajmniej z Opusem 3, wyrażają zaniepokojenie Opusem (który wyraźnie się bawi, nawet jeśli to nie wszystko), ale prawdziwym powodem, dla którego ich to niepokoi, jest to, że dramatyzm sprawia, że czują się, jakby nie byli postrzegani jako szczególni i prawdziwi.