Słyszałem od wielu młodych mężczyzn, że mają trudności z poznawaniem młodych kobiet w miejscach publicznych. Innymi słowy, kultura online zniszczyła zdolność do spontanicznego spotykania obcych. W związku z tym pomyślałem, że podzielę się kilkoma słowami, których używałem w młodości, aby poznać kogoś, kto mnie interesował. Mówiłem: "Próbuję nauczyć się hiszpańskiego i zastanawiałem się, czy mógłbyś mnie nauczyć" zanim zaangażowałem się w dalszą rozmowę. Tylko rzadko otrzymywałem zakaz zbliżania się. Niezawodnie umożliwiło to dalszą rozmowę. W ten sposób poznałem wiele złych latynosk. Myślę, że połączenie poprawnej gramatyki i grzeczności było kluczem do jego skuteczności. Może spróbujesz. I tak, myślę, że powinno to również działać dla kobiet szukających mężczyzn, a także w interakcjach osób tej samej płci (szczególnie w siłowniach do podnoszenia ciężarów). To tylko dwa grosze od chronicznie online incela zaniepokojonego szczęściem naszej następnej generacji i wskaźnikami zastępowania populacji.