Wciąż czuję, że wszystko, co do tej pory widzieliśmy, to tylko echo bańki, ale turbo naładowane przez ETF i szaleństwo memów. -Tylko ~30% wolumenu detalicznego wróciło w porównaniu do '21 -Globalna płynność wciąż blisko cyklicznych minimów -Ograniczające stopy przez cały ten wzrost (można argumentować, że odsetki są stymulujące) -Halving dopiero co miał miejsce -Nasz największy narratyw, adopcja instytucjonalna/rwa, dopiero się zaczyna -Silniki marketingowe Blackrock/Fidelity potrzebują czasu na rozkręcenie -Duże ilości rozproszenia są nietypowe dla prawdziwego rynku byka -Prezydentura Trumpa będzie korzystna dla griptoe