Dopóki są ludzie gotowi nadal płacić cenę za nas wszystkich, obie rzeczy mogą współistnieć przez jakiś czas, o ile pewna ilość zysków może być wykorzystana do finansowania technologii cypherpunk. Ale jeśli wszyscy gonią za pieniędzmi korporacyjnymi, następuje tragedia wspólnego dobra, a branża staje się branżą, która może i będzie przejęta. Większość z was nie pracowała w korporacjach. Są bezwzględne, pozbawione duszy i nie są w tym dla technologii. Nie sądzę, żeby entuzjaści kryptowalut zdawali sobie sprawę, jak dobrze mieli.