Andrej Karpathy, ta metoda czytania jest interesująca… Chodzi mniej więcej o to: Najpierw samodzielnie przeglądasz artykuł/rozdział od początku do końca, aby zbudować ogólny zarys; Następnie dajesz to LLM do wyjaśnienia + podsumowania, aby zobaczyć, jak to uporządkuje; Trzeci krok to bezpośrednie Q&A, zadając pytania o miejsca, które chcesz zgłębić. To bardzo ciekawe, że czytanie przekształca się z jednostkowego zmagania z tekstem w interakcję między człowiekiem a AI przy rozkładaniu książki. Ta metoda może skutecznie rozwiązać problem wcześniejszego przeglądania, które kończyło się brakiem zapamiętania czegokolwiek. Czy ktoś ma podobne nawyki czytelnicze?