>ciężko niepełnosprawny w wypadku >żona się powtórnie żeni >przeżywaj swoje "życie" będąc karmionym łyżką, słuchając jak twoja żona jest zaspokajana >uwięziony w zepsutym ciele, niezdolny do zrobienia czegokolwiek, ale mogący wszystko widzieć i słyszeć panowie, co robicie w tej sytuacji?