Czytałem artykuł o robotach i sprawił, że pomyślałem o tym, jak ostatnio podchodzimy do wszystkiego. Jesteśmy tak podekscytowani humanoidami, które obiecują, że zrobią wszystko, jak sprzątanie, gotowanie, organizowanie, cokolwiek. Ale kosztują tyle, co samochód, potrzebują ciągłych aktualizacji, a tak naprawdę zapraszasz kamery w każdy zakątek swojego życia. Tymczasem specjalistyczne roboty już tu są, wykonując konkretne zadania niesamowicie dobrze za znacznie mniejsze pieniądze i minimalną inwazję na prywatność. Zabawne, jak to działa.