Fantastyczny post na blogu ekonomicznym Nowojorskiego Fedu o sile stablecoinów w systemach bez pozwolenia autorstwa Roda Garratta i Michaela Lee. Składają obowiązkowy hołd "potrzebie ustalenia KYC i użytkowników nielegalnych", ale w tym momencie to jakby Brytyjczyk nazywał stek "genialnym", gdy wszyscy (w tym szef kuchni) wiedzą, że tak nie było. To po prostu społeczna konwencja w niektórych kręgach. To, co się liczy, to sposób, w jaki Rod i Michael koncentrują się na aktywach bez pozwolenia, rozszerzając dostęp i umożliwiając prawdziwą programowalność i atomowość. Ironia, że ludzie w Fedzie to rozumieją, ale Suit Simps wciąż czekają na kolejną informację prasową od Jamiego o jego zabawce K'nex i kupują kłamstwa korporacyjnych kabali oraz ich fantazje z kantyny. Pieniądze w akapicie: