Mój normie najlepszy przyjaciel rozumie kryptowaluty i dynamikę rynku lepiej niż przeciętny facet z "CT" z ideologicznego punktu widzenia, co zawsze mnie zadziwia. "Jeśli normie to rozumie, to czemu ci goście nie?" Zadałem sobie pytanie. I zdałem sobie sprawę, że wszyscy jesteśmy produktami naszego otoczenia, prawda?
jako zwykły człowiek, nie jesteś poddany 24/7 huśtawkom nastrojów, chaosowi ani nie utknąłeś w komorze echa. każda myśl nie jest reakcyjna. twój umysł jest czystszy dzięki twojemu otoczeniu i dlatego masz największą klarowność, zero mgły. to była moja konkluzja.
ale znowu, był wystawiony na działanie Bitcoin tylko przez dziesięć lat i nie wie nic o kryptowalutach poza tym, więc wciąż ma swoją czystość. czuję, że to dokładnie to, czego ostatnio brakowało kryptowalutom… czystości uczestników. nasze otoczenie pozbawiło nas każdej cząstki naszej czystości.
1,65K