Kolejny skandal korupcyjny uderza w UE i Belgię. > Po tym, jak belgijskie władze przeprowadziły poranne naloty we wtorek i zatrzymały byłego najwyższego dyplomatę UE Federicę Mogherini oraz byłego sekretarza generalnego Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych Stefano Sannino, urzędnicy Komisji odrzucili to jako problem EEAS — zauważając, że chociaż Sannino objął wysokie stanowisko w Komisji na początku tego roku, śledztwo sięga jego poprzedniej roli. > Zarzuty nie zostały udowodnione, a Mogherini, Sannino i inna osoba, która została zatrzymana, są uważani za niewinnych, dopóki nie zostaną uznani za winnych przez sąd. > Wydarzenia z wtorku mogą również zaostrzyć napięcia między politykami UE a belgijskimi władzami. Dwóch urzędników zakwestionowało jakość belgijskiego systemu sprawiedliwości, zauważając, że władze zorganizowały efektowną konferencję prasową i zatrzymały podejrzanych, ale potem nie zdołały posunąć spraw do przodu w skandalu „Qatargate” z 2022 roku oraz w tegorocznym śledztwie w sprawie łapówek związanych z działalnością lobbingową chińskiego giganta technologicznego Huawei. Jak donosi Politico