Więc prezentem był luksusowy rejs po Karaibach. Coś, czego nigdy nie myślałem, że zrobię, ale to było jego marzenie, aby znów żeglować. Jest byłym żeglarzem. Myślałem, że to będzie Disneyland dla Boomerów, ale jestem miło zaskoczony. Kilka obserwacji: - statek jest dość mały (130 pasażerów) - firma jest francuska: @ponant_FR, więc większość ludzi mówi po francusku - naprawdę czuje się jak w dobrym hotelu 5-gwiazdkowym, który się przemieszcza - obsługa jest na poziomie świetnego hotelu 5-gwiazdkowego - jest bardzo przytulnie, uwielbiam spędzać popołudnia na czytaniu w bibliotece - krajobraz jest niesamowity To nie jest mój idealny sposób podróżowania, ale zdecydowanie jest to najwygodniejsze. Nie musisz nic organizować, a co zaskakujące, wycieczki są interesujące i nieprzeludnione. Bez względu na luksus, nigdy nie widziałem mojego dziadka bardziej szczęśliwego niż przed tym dużym homarem. Ten rejs zamienia go w influencera kulinarnego. Dzięki web scraping!