Truman zmusił Izraelczyków do zaprzestania manewru flankującego przeciwko armii egipskiej w Gazie w 1948 roku, co mogłoby ich zniszczyć. Wdarli się do Egiptu i odcięli ich. To prawdopodobnie powód, dla którego terytorium to wciąż uznawane jest za palestyńskie zgodnie z granicami z 1967 roku. Egipt nielegalnie okupował je aż do tego roku. Eisenhower zmusił Izraelczyków do wycofania się z Synaju w 1956 roku. LBJ odmówił zatwierdzenia prewencyjnego ataku na Egipcjan w 1967 roku, po tym jak zaczęli blokować izraelskie statki w Morzu Czerwonym. Izraelczycy i tak to zrobili, niszcząc ich siły powietrzne w ciągu jednego dnia. Nixon zapobiegł zniszczeniu przez IDF niemal otoczonej egipskiej Trzeciej Armii i zapewnił, że dostawy mogły do nich dotrzeć. Ford ponownie ocenił relacje Izrael-USA i wywarł presję dyplomatyczną, aby zmusić Izraelczyków do wycofania się z strategicznych obszarów Synaju na mocy Porozumienia Synaj II. Carter wywarł presję na Izraelczyków, aby całkowicie wycofali się z Synaju, gdy ich początkowa pozycja zakładała zachowanie części strategicznego terytorium (pasa ziemi prowadzącego do i obejmującego Sharm El-Sheikh). Reagan wywarł presję na Izraelczyków, aby wycofali się z Beirutu, po tym jak PLO uczyniło z niego nową bazę operacyjną, z której przeprowadzało ataki na Izraelczyków z Libanu, po tym jak zostali wyrzuceni z Jordanii za próbę obalenia monarchii. Bush Senior wywarł ogromną presję na Izraelczyków, aby nie odpowiedzieli na atak rakietowy Saddama z 1991 roku, który zabił dwie osoby w Izraelu. Istnieje obszerna dokumentacja, która obala tezy Tuckera.