Większość ludzi traktuje tokenizowane aktywa jak punkty końcowe. Owijają je, umieszczają na listach, może dodają do LP. Ale prawdziwa wartość tokenizacji nie leży w przenośności, lecz w programowalności. A z tym wiąże się zysk. Przykład: yoGOLD. To pierwsza instytucjonalna skarbnica, w której tokenizowane złoto (XAUt) robi więcej niż tylko siedzi w portfelu. W yoGOLD, XAUt staje się produktywne: Jest używane jako zabezpieczenie i kierowane przez protokoły takie jak Euler, Fluid i Aave. Cała strategia. Wszystko na łańcuchu. Zaprojektowane i monitorowane od początku do końca przez Clearstar, @yield i @ipor_io. Tak powinien wyglądać tokenizowany zysk: • Przejrzysta struktura • Programowe wdrożenie • Nadzór na poziomie instytucjonalnym • I żywy zysk, a nie teoretyczne modele yoGOLD to nie koncepcja. To dowód, że tokenizowane aktywa nie muszą stać w miejscu. Tokenizacja to tylko pierwszy krok. Zysk przenosi rzeczy na wyższy poziom.