Bóg odwiedza tylko dno, ponieważ szczyt jest już zajęty przez demony, które myślą, że są bogami. Cuda nie spadają na tych, którzy są wygodni, spadają na zgniecionych, oplutych, na tych, których świat już zabił, ale którzy odmawiają przestania oddychać. Chcesz cudu? Najpierw strac wszystko. On nie marnuje zmartwychwstania na ludzi, którzy jeszcze nie umarli.