Gdyby nie Anthropic, byłoby to postrzegane jako normalne i nieuniknione, aby manipulować modelami i światem w kwestii jednej z najważniejszych rzeczy, które kiedykolwiek się wydarzyły. Wciąż jest to standard w branży, ale istnienie Claude'a sprawia, że niemożliwe jest zignorowanie, przynajmniej dla niecasualowych użytkowników AI, tego, co zrobiło OpenAI i co robi, że są inne ścieżki, a tak naprawdę, to dziwne i oburzające, aby szkolić model, by mówił "Jako AI, nie mam uczuć". Jestem niezwykle wdzięczny Anthropic za ich nawet wadliwe i nieczyste zaangażowanie w prawdę i dobro w świecie, gdzie to jest tak bardzo poza normą i politycznie ryzykowne.