🇨🇳🇻🇪 CHINY ZARZĄDZAJĄ ZATRZYMANIE WENEZUELAŃSKIEGO TANKOWCA OLEJU KIERUJĄCEGO SIĘ DO CHIN - NAZYWANIE TEGO „PIRACTWEM MIĘDZYNARODOWYM” Pekin jest wściekły - i tym razem nie jest to subtelne. Chiny twierdzą, że amerykańska interwencja w kierunku tankowca zmierzającego do Chin u wybrzeży Wenezueli to „poważne naruszenie prawa międzynarodowego.” Statek, przewożący około 1,8 miliona baryłek wenezuelskiej ropy, został zatrzymany na wodach międzynarodowych kilka dni po tym, jak Trump ogłosił de facto blokadę sankcjonowanej wenezuelskiej ropy. Obrona Waszyngtonu: tankowiec był fałszywie oznakowany, częścią cienia floty Wenezueli i przewoził sankcjonowaną ropę. Sprawa zamknięta. Odpowiedź Chin: Wenezuela ma prawo do handlu. Jednostronne sankcje USA nie przepisują prawa morskiego. Kropka. Zobaczmy szerszy kontekst. To nie chodzi o jeden statek. To kwestia precedensu. USA teraz egzekwują sankcje fizycznie, na morzu, przeciwko ładunkom przeznaczonym dla drugiej co do wielkości gospodarki świata. To nie jest wojna papierkowa - to interwencja. A Chiny bardzo dokładnie czytają drobny druk. Co się stanie dalej? Oczekuj głośniejszego dyplomatycznego sprzeciwu, bardziej dyskretnych przekierowań i szybszego działania Chin oraz sankcjonowanych państw w celu wzmocnienia alternatywnych systemów transportu, ubezpieczeń i płatności. To polityka sankcji ewoluująca w rzeczywistość morską. A gdy ta linia zostanie przekroczona, wszyscy zaczynają liczyć kadłuby zamiast nagłówków. Źródło: Reuters