Ciągle widzę twierdzenia, że ten cykl BTC jest „inny”, że chodzi o cykl gospodarczy, a gdy tylko płynność wróci, Bitcoin będzie miał swoją chwilę w 2026 roku. Zwolennicy tego poglądu, w tym 🍌 Raoul Pal, mówią „to płynność, głupcze”. Ale jeśli to jest wyjaśnienie, jak tłumaczą fakt, że praktycznie każdy handlowany niekryptowalutowy aktyw ryzykowny już osiąga najwyższe w historii wartości?