Z danych rynkowych z środy wynika, że rynek wszedł w tryb "wakacyjny", a płynność stopniowo maleje, co może być jeszcze niższe jutro z okazji Świąt Bożego Narodzenia. Nie ma większych zmian w udziale rynkowym, rynek ogólnie znajduje się w fazie ciszy, dość stabilnie. Kapitał pozostający na rynku nadal ucieka, w ciągu dnia wypłynęło 400 milionów, a całkowita kwota wynosi 313 miliardów, z czego USDT utrzymuje stabilny wzrost netto o 20 milionów, co w porównaniu do kapitału azjatyckiego można uznać za praktycznie niezmienne. Wartość rynkowa USDC zmniejszyła się o 334 miliony, a kapitał z USA jest bardziej wrażliwy na wakacje, co prowadzi do odpływu kapitału. Obecnie dane rynkowe są dość normalne, zgodne z rytmem danych wakacyjnych, poza tym, że kapitał z USA nadal wypływa, a płynność wchodzi w fazę stagnacji, nie ma zbyt wielu rzeczy, które warto zauważyć.