Dziś dowiedziałem się, że istnieje świąteczny specjal Star Wars, który jest tak zły, że Disney pozwala na jego obecność na YouTube, aby nie musieli przyznać, że go zrobili.
Mark Hamill nakręcił to tuż po operacji rekonstrukcji twarzy po poważnym wypadku samochodowym w 1977 roku, a produkcja nałożyła mu na twarz makijaż, zamiast czekać, aż się zagoi.
54