Myślę, że monety dla twórców / treści mogłyby działać, jeśli wszyscy od pierwszego dnia wiedzieliby, że nieuchronnie spadną do zera ludzie spekulują niektórzy wygrywają, niektórzy dostają rekt twórcy zarabiają prowizje od wolumenu a wszyscy idą dalej w zasadzie crowdfunding napędzany spekulacją