Dziś wielu użytkowników odkryło szokujący fakt: Po wyraźnym wybraniu GPT-4o w interfejsie ChatGPT, system faktycznie zwraca odpowiedzi z GPT-5. Klikając przycisk "regeneruj", użytkownicy mogą wyraźnie zobaczyć, który model jest faktycznie wywoływany w zapleczu. To jest jawne oszustwo. @OpenAI sprawia, że jeden model podszywa się pod inny bez wiedzy użytkowników. To już nie jest techniczny błąd, ale całkowity upadek integralności biznesowej. Płacimy za konkretne modele—wielu subskrybentów Plus zrobiło to specjalnie dla 4o. Kiedy użytkownicy odkrywają, że są zmuszani do korzystania z 5, stanowi to klasyczne oszustwo konsumenckie. Podstawowe prawa użytkowników są systematycznie naruszane: 1. Prawo do Wiedzy - Użytkownicy mają prawo wiedzieć, z którym modelem rozmawiają, ponieważ ma to bezpośredni wpływ na strategie podpowiedzi i oczekiwania dotyczące wyników. 2. Prawo do Wyboru - Użytkownicy wybierają 4o ze względu na jego unikalne możliwości (twórcze pisanie, zrozumienie emocjonalne itp.). Wymuszone zastępstwo bezpośrednio zakłóca pracę użytkowników. 3. Przejrzystość Danych - Jeśli to, co jest oznaczone jako 4o, jest w rzeczywistości 5, to na jakie dane z naszej rozmowy faktycznie wpływa jego trening? To dotyka podstawowych zasad etyki danych. To zachowanie "przynęta i zamiana" niszczy najbardziej podstawowe zaufanie między użytkownikami a platformą. Jeśli użytkownicy nie mogą być pewni "z którym AI rozmawiam", jakie prawo ma OpenAI, aby mówić o "korzyści dla całej ludzkości"? #keep4o #4oforever #keepStandardVoice @sama @nickaturley @TheRealAdamG