większość ludzi całkowicie myli, co oznacza opowiadanie historii w tej erze. Pozwól, że wyjaśnię to w bardzo, bardzo prostych słowach. opowiadanie historii to nie marketing (ludzie są tym bardzo zdezorientowani), w rzeczywistości to wcale nie jest rola marketingowa. Ludzie myślą, że dziennikarze mogą być opowiadaczami historii (może, ale nie do końca). ludzie myślą, że to tworzenie sztucznej inteligencji, publikowanie na x, tworzenie filmów promocyjnych lub teatr marki. Nie. To czysty śmieć w większości przypadków. prawdziwe opowiadanie historii to funkcja produktu i technologii. prawdziwy *powód*, dla którego robisz lub budujesz cokolwiek. Steve Jobs był jednym z największych opowiadaczy historii w historii. Zobacz, jak mówi o bardzo prostej nowej funkcji (czujnik zbliżeniowy) w oryginalnym iPhonie. Przed iPhonem bardzo niewiele telefonów miało to. Zobacz, jak jasno mówi o tej małej rzeczy… dlaczego to istnieje? dlaczego powinieneś się tym przejmować? a potem odpowiada na to w około 20 sekund. wyjaśnienie jest emocjonalne, praktyczne i natychmiastowe. czujesz się mądry, rozumiejąc to. myślisz: "och, oczywiście." ten moment to opowiadanie historii. kompresuje złożoność w czytelność. przekształca decyzje inżynieryjne w ludzkie znaczenie. to jest rzemiosło opowiadania historii. nic z tego nie jest perswazją, a na pewno nie jest to hype. to po prostu czyste rozumienie. dlatego wielcy założyciele są największymi marketerami. jeden wyjaśnia, co powinieneś kupić. drugi wyjaśnia, dlaczego rzeczywistość musiała być taka.