Strata: Jeden rozmiar pasuje do wszystkich - Interoperacyjność Bitcoina W 2014 roku Blockstream przedstawił wizję sidechainów Bitcoina: łańcuchy prywatności, łańcuchy płatności, łańcuchy DeFi itd., wszystkie łączące się z Bitcoinem za pomocą bezpiecznego 2-kierunkowego peg. Przyspieszmy. • Ethereum wprowadziło mosty minimalizujące zaufanie z ZK Rollups (~2020). • ZK Rollups na Bitcoinie stały się możliwe dzięki rodzinie produktów BitVM (~2024). To była główna meta w ciągu ostatnich 1-2 lat. Nowy problem: Fragmentacja. Nawet przy mostach minimalizujących zaufanie, jeśli każdy L2 wdraża własny most, otrzymujesz silosy. Brak czystej interoperacyjności. Brak wspólnej płynności. Tylko bałagan punktowych połączeń. Czego naprawdę chcemy: Różne łańcuchy, różne preferencje, płynna interoperacyjność, bez rezygnacji z agencji, rentowności czy niestandardowych parametrów przez łańcuchy. Rozwiązanie techniczne: Dowody ZK mogą rozwiązać problem interoperacyjności. Wyobraź sobie dwa systemy boczne Bitcoina: Łańcuch A → Simplicity Łańcuch B → EVM Całkowicie różne środowiska wykonawcze. Nie mogą ze sobą rozmawiać natywnie, więc potrzebują zaufanego mostu do połączenia. Ale jeśli każdy łańcuch może wygenerować dowód ZK swojego stanu, sytuacja się zmienia. Bez ZKP Łańcuch A nie może rozmawiać z Łańcuchem B. Ale ZKP(Łańcuch A) może rozmawiać z ZKP(Łańcuch B) i odwrotnie. Więc, jeśli możesz ZK udowodnić łańcuch (prawie wszystko można ZK udowodnić) i istnieje wspólna warstwa rozliczeniowa, wszystkie łańcuchy mogą współpracować na pewnym poziomie. Problem społeczny: Prawdziwy problem jest społeczny. Nawet jeśli możesz technicznie współpracować i dzielić się płynnością, dlaczego zespoły z konkurencyjnymi zachętami ekonomicznymi miałyby się zharmonizować? To naprawdę było przekleństwem ekosystemu Ethereum L2 przez ostatnie kilka lat. Każdy zespół chce wygrać warstwę interoperacyjności i szukać zysków, lub przynajmniej nie być na łasce konkurenta. Kończysz potrzebując interoperacyjności dla warstw interoperacyjności....