Zabawna historia o tych cynamonowych wypiekach. Nazywają się „schnecken” i kiedy żyła, moja Oma (holenderska babcia) robiła je cały czas. Wszyscy w rodzinie po prostu zakładali, że to tradycyjny holenderski przepis, jak niektóre inne rzeczy, które piekła regularnie (ciasto migdałowe, itp.) Nawet przekazała przepis na ręcznie napisanej karcie, a wielu jej dzieci (moje ciotki i wujkowie) wciąż je robi na każde święta. Pod koniec jej życia ktoś w końcu zapytał moją Omę o pochodzenie schnecken. Czy to był stary przepis rodzinny? Holenderski przysmak? Wzruszyła ramionami i powiedziała: „Och, myślę, że to są niemieckie. Przepis wzięłam z tyłu pudełka Betty Crocker lata temu.” W każdym razie, są pyszne. GM
Najlepiej smakuje na talerzu Corel na zielonym laminowanym blacie, który nie był zmieniany od 1992 roku
146