Oto trudna lekcja: Możesz zoptymalizować swoje życie do granic możliwości. Możesz obsesyjnie dążyć do usunięcia wszelkiego tarcia, ale gdzieś po drodze zdajesz sobie sprawę, że to tarcie nadaje sens. Że łatwiejsze nie zawsze oznacza lepsze. Że trudna droga często jest tą właściwą.
Ważne jest również, aby zdać sobie sprawę, że optymalizacja w jednej dziedzinie często wiąże się z niewidocznymi kosztami w innej. Mam wielu przyjaciół, którzy zoptymalizowali swój wynik snu kosztem życia towarzyskiego. Lub którzy teraz śpią w osobnym pokoju od swojego małżonka, aby zoptymalizować sen.
54,87K