gdziekolwiek idę, idę lokalnie. spróbowałem najbardziej singapurskiego dania, jakie mogłem znaleźć, w miejscu, gdzie był tylko jeden inny biały człowiek (dobry znak). kelner podzielił się ze mną swoją historią, zostawiłem mu 100 dolarów i sprawiłem mu radość. lekcja: nie bądź głośnym bogatym Amerykaninem, bądź obcokrajowcem, który słucha i pomaga.