Muzyczne krzesła w kapitale venture (i dlaczego założyciele powinni się tym przejmować) Kiedy po raz pierwszy wszedłem w świat kapitału venture, założyłem, że partnerzy generalni pozostają w firmach przez większość swojej kariery. Z zewnątrz, firmy venture wyglądały jak stabilne instytucje. Przynajmniej wydawały się bardziej trwałe niż startupy, które wspierały. To założenie było całkowicie błędne. W tamtym czasie byłem w Tinderze i skautem dla Index Ventures. To było niesamowite doświadczenie, ale zdecydowanie niedoszacowałem, jak burzliwe mogą być sprawy w innych firmach venture, z którymi współinwestowałem i które poznawałem bliżej. Ta burzliwość tylko przyspieszyła w ciągu ostatnich kilku lat. Co tydzień widzę, jak partnerzy odchodzą, firmy przekształcają swoje strategie, a relacje z LP się zmieniają. Czuję się jakbym oglądał ESPN, czekając na to, aż Shams ogłosi jakieś wiadomości o transferach. Na szczęście mamy @jordihays i @johncoogan w @tbpn. Dla założycieli, muzyczne krzesła w kapitale venture wydają się być czymś, co dzieje się po drugiej stronie stołu. Czujesz, że branża się zmienia, ale jesteś zajęty budowaniem swojej firmy. Jakikolwiek chaos rozgrywa się wewnątrz firm venture, nie jest dokładnie na czołowej liście twoich myśli. Ale powinieneś o tym myśleć znacznie więcej. I oto dlaczego. Kiedy pozyskujesz fundusze od firmy venture, tak naprawdę nie pozyskujesz ich od firmy. Pozyskujesz je od konkretnego partnera. Odbierasz ich telefony, ufasz ich osądowi i budujesz swoją relację wokół nich. To oni zasiadają w twojej radzie, piszą do ciebie późno w nocy i idealnie, walczą za tobą, gdy sprawy stają się trudne. Kiedy odchodzą, tracisz tego adwokata. Nagle osoba, która najbardziej dbała o twoje przetrwanie w ramach partnerstwa, znika. W dzisiejszym świecie venture, ten partner może nawet nie być obecny, gdy nadejdzie czas na twoje następne pozyskiwanie funduszy. Rozmawiałem wczoraj z byłym partnerem w funduszu wieloetapowym, a ona powiedziała mi, że przeciętny partner w firmie venture zostaje na 7 lat. A kiedy odchodzą, konsekwencje dla ciebie są ważne do zrozumienia. Co często się dzieje następnie, to to, że stajesz się "adoptowaną firmą". Inni partnerzy nie spieszą się, aby cię przejąć, ponieważ wspieranie cię nie liczy się na ich tablicy wyników. Venture to biznes oparty na atrybucji, a jeśli nie pozyskali lub nie poprowadzili twojej transakcji, motywacja do spędzania czasu na pomaganiu ci jest niska. Dynamika w radzie tylko pogarsza problem. Jeśli twój pierwotny partner odejdzie, ich miejsce może zostać przypisane komuś, kto ledwo zna twoją firmę, a co gorsza, komuś, kto nie dba o to. Teraz marnujesz czas na ponowne edukowanie nowej osoby, która ma małe emocjonalne lub finansowe przywiązanie do twojego sukcesu. Zamiast skupić się na budowaniu, wracasz do punktu wyjścia, wyjaśniając podstawy komuś, kto nie jest zainteresowany twoją historią. ...