Popularne tematy
#
Bonk Eco continues to show strength amid $USELESS rally
#
Pump.fun to raise $1B token sale, traders speculating on airdrop
#
Boop.Fun leading the way with a new launchpad on Solana.
Istnieje powszechne powiedzenie wśród inwestorów: „Chcę inwestować w najlepsze firmy.”
Uważam, że ta mentalność prowadzi do wspierania jednorodnych możliwości, które są prawdopodobnie 10 razy droższe (np. Stanford CS, wcześniejsze wyjście itp.) i prowadzą do przeciętnych wyników.
Używając jako przykładu firmy wartej miliard dolarów, której nie wymienię, rozmawiałem w zeszłym tygodniu z inwestorem, który powiedział, że kiedy kilka lat temu po raz pierwszy zadzwonił do założyciela, ten był bez koszuli i palił papierosa.
Ten inwestor i wszyscy inni inwestorzy zrezygnowali z dobrego powodu, ale nie zarobili pieniędzy... więc jak można poczuć się komfortowo z "brzydkimi częściami" inwestycji?
Może czuję się bardziej komfortowo z 1 lub 2 rzeczami, które są nie tak, ponieważ sam tak dorastałem - w rodzinie imigranckiej z klasy średniej, w edukacji publicznej, w pracy korporacyjnej - rzeczy, które mogłyby się wydawać, że nie sprzyjają temu, aby ktoś był świetnym inwestorem... ale mimo to dobrze radziłem sobie w mojej karierze, mimo że przez bardzo długi czas nikt we mnie nie wierzył, i być może jestem bardziej akceptujący wobec tego u innych, ponieważ wiem, jak to jest być outsiderem z czymś do udowodnienia.
Może dlatego czasami myślę, że „każda transakcja ma swoją cenę” - oczywiście to przesada i nieprawda, ale jest coś do powiedzenia o „transakcjach niezgodnych z konsensusem i słusznych” (gdzie zarabia się najwięcej pieniędzy), które mają coś nie tak (np. założyciel, struktura, teza, geografia itp.), co sprawia, że większość inwestorów mówi nie.
Najlepsze
Ranking
Ulubione

