Ustępujący VC i LP, którzy mówią o VC w kategoriach "dostępu", optymalizują pod kątem gry o sumie zerowej, ograniczonej. Spadek aktywności jest bezpośrednim wynikiem tego, że stało się to dominującą strategią (pod względem wartości dolarowej i powszechności w dyskursie). W oczach ustępujących, siła marki i sieci przyciąga najlepsze oferty w każdym cyklu, do tego stopnia, że chcą najbardziej oczywistych/wyraźnych możliwości. (Konkurs piękności Keynesa: jak kapitał venture polega na memowaniu drogi do niskiego kosztu kapitału, a nie na znajdowaniu najlepszych firm.) Jeśli tworzysz sztuczną rzadkość ("najlepsze startupy są w SF") i koncentrujesz możliwości ("AI uratuje świat"), zestaw możliwości się zawęża, a czytelność się zwiększa. To jest rażące zniekształcenie kapitału venture, zaprojektowane, aby umożliwić ustępującym przejęcie rynku; utrzymując status "tier 1" poprzez dominację narracyjną. Oczywiście, kapitał venture nie działa w ten sposób; konkurs piękności to miraż. Wielkość jest nieprzewidywalna i idiosynkratyczna. Historie sukcesu są wyjątkiem. Antypatterny rządzą. Im więcej kapitału venture dyfunduje przez branże i rynki; tym większy zakres tego, co jest finansowane; tym dłuższy ogon ekstremalnych wyników. Jeśli grasz w "venture classic", to jest to, co powinieneś optymalizować: niesamowita różnorodność potencjalnych możliwości, które jeszcze nie zostały odkryte. Sedno tego problemu, i dlaczego jest to tak problematyczne, polega na tym, jak wpływa to na origination: Z jednej strony, ustępujący (którzy co roku zarabiają miliardy dolarów) często mówią "VC nie potrzebuje więcej kapitału, potrzebuje więcej świetnych firm!" Z drugiej strony, mniejsze firmy (które dążą do znalezienia prawdziwych wyjątków i nowatorskich pomysłów) mają trudniejszy czas niż kiedykolwiek na pozyskiwanie funduszy. Jedynym sposobem, aby wyjaśnić tę dysonans, jest podążanie za zachętami i uświadomienie sobie, że ustępujący zorientowani na dostęp nie chcą, i nie korzystają z, większego zestawu możliwości. Są uwięzieni w dylemacie innowatora, gdzie preferują dominować w mniejszym zestawie możliwości niż obserwować, jak ich względna wydajność eroduje w obliczu znacznie większej możliwości. ...