Kiedy model JEST produktem, całe UX to RLHF. Każda edycja, poprawka i kliknięcie staje się sygnałem treningowym. Nowe rzemiosło projektanta produktu: budowanie pod kątem uczenia się, a nie tylko użyteczności.
Każda era komputerów miała swoje własne pętle uczenia się. Era PC: ręczne pętle, np. raporty błędów. Era Web: programatyczne pętle, np. kliknięcia. Era AI: pętle samouczenia, np. zakładki, akceptacje/odrzucenia, szkice.
W produktach AI interfejs jest powierzchnią feedbacku. Każde zaakceptowanie, edytowanie lub usunięcie uczy model czegoś. Dlatego pytanie dotyczące projektowania produktu nie dotyczy już tylko "czy jest łatwy w użyciu?" ale także "czy system może uczyć się z użycia?"
1,1K